zrodzona z tęczy i wiatru westchnienia
lekka - niczym myśl tanczaca
jednym swym spojrzeniem sercem mym zawładniesz
wystarczy twoj dotyk bym kochał bez końca
przy tobie ożyją uśpione marzenia
zabłyśnie iskierka w wypłowiałym oku
wyzwolisz drzemiące rozkoszy pragnienia
pobudzisz miłość z bezkresnego mroku
myślami dotykać pragnę cię namiętnie
ustami sprawie drżenie twego ciała
tym samym pokażę to co w nas jest piękne
byś ze mną na zawsze pozostać już chciała
w rajskiej namiętności zatem żyć będziemy
z całkiem innej strony świat ci mój pokaże
zamieniając przeszłość w żółte kalendarze
wychodząc na przeciw, losu nie obrażę ......Lesław